Arka Noego świątecznie


jutro wigilia, więc pewnie wielu z was siądzie do wigilijnej kolacji wraz z rodzinami. pewnie wielu z was również umili sobie ten wieczór jakąś muzyczką. prawdopodobnie będzie to płyta z kolędami, których na święta jest pełno. pozostaje pytanie - jaka będzie to płyta?

mając tradycyjnie wybór pomiędzy gwiazdami pop śpiewającymi kolędy w stylistyce pop, gwiazdami diskopolo śpiewającymi kolędy w stylistyce diskopolo, oraz zespołami metalowymi przerabiającymi kolędy na nutę metalową, ja proponuje coś co u wielu może wywołać uśmieszek. uwierzcie mi - nie ma lepszego zespołu na święta niż Arka Noego.

może dlatego, że za zgrają śpiewających o panubogu dzieciaków stoi poważne zaplecze muzyczne. Malejonek, Broda (wtedy jeszcze z Arką) a przede wszystkim Friedrich i Starosta, czyli byłe i obecne kwazożłopy! takiego składu nie można lekceważyć. utwory na płycie są sympatyczne, wesołe, miłe dla ucha młodego jak i starszego. młode ucho wyłapie wesołe melodyjki, starsze doceni talent kompozytorski i aranżacyjny staruchów, zagrywki Litzy i perkusyjny feeling Ślimatora. a jeśli komuś przeszkadza religijny przekaz może poszukać w sieci wersji instrumentalnych i napawać się muzyką. lub śpiewać samemu, teksty standardowe lub własne. tylko uważajcie żeby nie zaszaleć zbyt mocno z ekspresją - jedna Arka Satana w naszym kraju w zupełności wystarczy :)

płyta została wydana jako dodatek do magazynu "przyjaciółka", bodajże w 2002 roku. więc jeśli wasze mamy są w wieku dojrzałości zaawansowanej istnieje spore prawdopodobieństwo iż płyta ta znajduje się w waszych domach.

miłego na święta, po świętach również.
nacodzień.

Komentarze